UWAGA

Wczoraj wieczorem ugryzł mnie… komar. Mała suka. W związku z czym, ogłaszam koniec zimy i początek lata. Także depresje zimowe możecie wywalić do piwnicy, razem z sankami i nartami! I jedziemy nad morze się opalać. A co z wiosną? Wiosna jest dla frajerów. LATO KURWA! RADOŚĆ!

It’s not my fault that I’m not popular!
Tom 6 Rozdział 50 (czytaj online)

The Friendly Winter
Tom 2 Rozdział 27 (czytaj online)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *